poniedziałek, 1 lipca 2013

poranek

Najbardziej lubię poranki. Szczególnie te w poniedziałki, kiedy do pracy jedzie się później, kiedy spokojnie można napić się kawy, kiedy nie słucha się narzekania innych o początku tygodnia, jak to ciężko, jak źle etc. Dlatego też kiedy tylko mogę w poniedziałek pracę zaczynam później :). Świadomie przedłużam sobie weekendowe chwile aby choć jeszcze trochę pocieszyć się odpoczynkiem i mieć czas na celebrowanie swoich cotygodniowych rytuałów :).

Zmykam cieszyć się poniedziałkowym porankiem, a wszystkim życzę wesołego, powszedniego dnia.

1 komentarz:

  1. Ja nie lubię poniedziałków :P A szczególnie wstawać rano.

    OdpowiedzUsuń